środa, 22 sierpnia 2018

Toń | Marta Kisiel


O Marcie Kisiel wiele już słyszałem. Nigdy nie miałem okazji przeczytać żadnej z jej książek, aż nadeszła chwila, gdy pojechałem do Opola, odwiedzić my dearest friend i uprzejmie pożyczyła mi swój egzemplarz powieści Toń (zapamiętajcie ten tytuł!).

Toń opowiada historię trzech kobiet i Ramzesa, który tak naprawdę nie jest kotem, ale mógłby nim być, gdyby się o to postarał. Historia lekko enigmatyczna, na początku nie zapowiadająca tego, co tak właściwie będzie się w niej działo i jakie to było cudowne, gdy się okazało, że je się ją ze szczyptą podróży, magii i domieszką potworności!

Red Rising: Złota Krew | Pierce Brown


Książki Pierce’a Browna od dawna królują na szczytach list bestsellerów na rynku zagranicznym. Na polskim nie bardzo, mimo że zostały wydane już jakiś czas temu. Trylogia Red Rising od dawna przyciągała mnie do siebie niebanalnym pomysłem na fabułę, co więcej, poleca je osoba, którą sobie cenię i której opiniom ufam. Dlatego w końcu zebrałem się do pochłonięcia pierwszego tomu, u nas zatytułowanego Złota Krew.

Książka opowiada historię Darrowa, który jest Helldiverem, Czerwonym, wydobywającym z kopalni na Marsie cenne helium-3. Nie jest mu dany widok słońca, głoduje, a jego przyszłość nie maluje się w świetlistych barwach. Darrow ma cudowna żonę, którą kocha nad życie, lecz kiedy los mu ja odbiera, a później wrzuca go w wir spisków i tajemnic, bohater musi podjąć kluczową decyzję – walczyć za większe racje i sprzeciwić się Złotemu reżimowi, czy odpuścić i usunąć się w ciemność. Odpowiedź jest jedna.

wtorek, 14 sierpnia 2018

Trochę o klasyce: Nowy wspaniały świat | Aldous Huxley


Za dzieło Huxleya chciałem zabrać się już od bardzo dawna, żeby skonfrontować jego antyutopijną wizję przyszłości z tą wykreowaną przez George'a Orwella w Roku 1984 (ale nie, ten wpis nie jest analizą porównawczą). Nadeszła w końcu ta chwila i dałem się porwać jakże płynnej historii wykreowanej z perfekcyjną dokładnością i skrupulatnością – Nowy Wspaniały Świat, to dzieło, któremu nie da się oprzeć, kiedy już czytelnik wsiąknie i zacznie kontemplować nad sensem wydarzeń w niej opisanych, pragnie czytać dalej. Potem nadchodzi moment zawahania i pojawia się strach przed realnym zagrożeniem urzeczywistnienia słów i mrocznych wyobrażeń autora, co sprawia, że opowieść staje się jeszcze bardziej interesująca i angażująca.