Nadczłowiek,
rozwój sztucznej inteligencji i wszystkie zagrożenia, które niosą
za sobą te zmiany, przedstawia Pan Lindenberg w swojej najnowszej i
pierwszej książce – świetnym ‘prawie debiucie’, który trafi
do osób zainteresowanych tematem zmian na świecie i
przyszłościowych wizji (niekoniecznie nieuchronnej apokalipsy). Nie
piszę, że ta pozycja jest debiutem, gdyż autor ma na swoim koncie
już jedną książkę, co prawda współtworzoną z kimś innym, ale
jednak. Co więcej, publikował w magazynie Forbes, był też
dziennikarzem i wydawcą.
sobota, 20 października 2018
środa, 5 września 2018
Zgadnij kto | Chris McGeorge
Uwielbiam
klasyczne kryminały. Na przykład Agatha Christie, to autorka, która
potrafi zachwycić mnie prostotą a jednocześnie zawiłością
swoich opowieści, dlatego tak się ucieszyłem, czytając opis
pierwszej, debiutanckiej powieści Chrisa McGeorge’a, Zgadnij
Kto, wpisującej się właśnie
w klasyczny nurt snucia kryminalnej zagadki. Na
dodatek utrzymanej w konwencji escape roomu.
Od razu poczułem, że będzie
to coś w sam raz dla mnie: klimatyczne, zaskakujące
i trzymające w napięciu. Nie pomyliłem się.
wtorek, 4 września 2018
Patronat: Zostawiłeś mi tylko przeszłość | Adam Silvera
Zostawiłeś
mi tylko przeszłość, to druga książka Adama Silvery, po
którą miałem okazję sięgnąć jeszcze na długo przed polska
premierą (planowaną na piątego września 2018) dzięki uprzejmości
wydawnictwa We Need YA. Jestem dumnym patronem tej
książki i cieszę się, że w końcu się u nas ukazała. Powieści
tego autora za każdym razem chwytają mnie za serce i czytając je,
trzeba być przygotowanym na szeroki wachlarz emocji. Oscylują wokół
smutku, żalu i poczucia straty, którą prędzej czy później
odczuwa każdy i każdy na swój sposób musi sobie z tym poradzić.
Z
Zostawiłeś mi tylko przeszłość nie było inaczej: mamy
tutaj opowieść o Griffinie, który cierpi na zaburzenia
obsesyjno-kompulsywne, jest wielkim fanem Pottera i nie do końca
odnajduje się w rzeczywistości. Z drugiej strony, jego chłopak –
Theo (fan Gwiezdnych Wojen) wierzy w światy równolegle i
cieszy się szczęściem, które daje mu Griffin, aż do momentu, w
którym musi go opuścić. Najpierw na dni, miesiące, a później…
na zawsze.
środa, 22 sierpnia 2018
Toń | Marta Kisiel
O
Marcie Kisiel wiele już słyszałem. Nigdy nie miałem okazji
przeczytać żadnej z jej książek, aż nadeszła chwila, gdy
pojechałem do Opola, odwiedzić my dearest friend
i uprzejmie pożyczyła mi swój egzemplarz powieści Toń
(zapamiętajcie ten tytuł!).
Toń
opowiada historię trzech kobiet i Ramzesa, który tak naprawdę nie
jest kotem, ale mógłby nim być, gdyby się o to postarał.
Historia lekko enigmatyczna, na początku nie zapowiadająca tego, co
tak właściwie będzie się w niej działo i jakie to było cudowne,
gdy się okazało, że je się ją
ze szczyptą podróży, magii i domieszką
potworności!
Red Rising: Złota Krew | Pierce Brown
Książki
Pierce’a Browna od dawna królują na szczytach list bestsellerów
na rynku zagranicznym. Na polskim nie bardzo, mimo że zostały
wydane już jakiś czas temu. Trylogia Red Rising od dawna
przyciągała mnie do siebie niebanalnym pomysłem na fabułę, co
więcej, poleca je osoba, którą sobie cenię i której opiniom
ufam. Dlatego w końcu zebrałem się do pochłonięcia pierwszego
tomu, u nas zatytułowanego Złota Krew.
Książka
opowiada historię Darrowa, który jest Helldiverem, Czerwonym,
wydobywającym z kopalni na Marsie cenne helium-3. Nie jest mu dany
widok słońca, głoduje, a jego przyszłość nie maluje się w
świetlistych barwach. Darrow ma cudowna żonę, którą kocha nad
życie, lecz kiedy los mu ja odbiera, a później wrzuca go w wir
spisków i tajemnic, bohater musi podjąć kluczową decyzję –
walczyć za większe racje i sprzeciwić się Złotemu reżimowi, czy
odpuścić i usunąć się w ciemność. Odpowiedź jest jedna.
wtorek, 14 sierpnia 2018
Trochę o klasyce: Nowy wspaniały świat | Aldous Huxley
Za dzieło Huxleya chciałem zabrać się już od bardzo dawna, żeby skonfrontować jego antyutopijną wizję przyszłości z tą wykreowaną przez George'a Orwella w Roku 1984 (ale nie, ten wpis nie jest analizą porównawczą). Nadeszła w końcu ta chwila i
dałem się porwać jakże płynnej historii wykreowanej z
perfekcyjną dokładnością i skrupulatnością – Nowy
Wspaniały Świat,
to dzieło, któremu nie da się oprzeć, kiedy już czytelnik
wsiąknie i zacznie kontemplować nad sensem wydarzeń w niej
opisanych, pragnie czytać dalej. Potem nadchodzi moment zawahania i
pojawia się strach przed realnym zagrożeniem urzeczywistnienia
słów i mrocznych wyobrażeń autora, co sprawia, że opowieść
staje się jeszcze bardziej interesująca i angażująca.
poniedziałek, 30 lipca 2018
Trylogia: Mroczniejszy Odcień Magii | V.E. Schwab | Bez spoilerów
No to zacznijmy tę krótką opowieśc o Mroczniejszym Odcieniu Magii... Coż to takiego? Z czym to się je? Pomijając fakt, że zjedzenie książki może skończyć się dość skomplikowaną operacją (potwierdzone info - oglądało się Grey's Anatomy), to tę doprawioną szczyptą magii historię na pewno z przyjemnością pożrą miłośnicy fantastyki na wysokim poziomie. Nie ma tutaj co prawda uderzenia taką ilością szczegółów i opisów, jak w przypadku chociażby Tolkiena, czy Sandersona, ale Schwab umila czas i wciąga do swoich zaczarowanych Londynów, nie pozwalajac oderwać się od lektury. Strony przemijają, serce się rozpływa, dusza cierpi, a magiczna aura z każda stroną staje się coraz piękniejsza i bardziej odczuwalna - to moim zdaniem mały fenomen, który podbił serca czytelników za granicą i powoli obejmie swoją mocą także i Polskę!
niedziela, 3 czerwca 2018
Żona między nami | Greer Hendricks, Sarah Pekkanen
Od dawna chciałem przeczytać thriller, który porwie mnie bez
reszty i od którego nie będę mógł się oderwać, czekając tylko
na kolejne niesamowite zwroty akcji. Czy Żona między nami
spełniła moje oczekiwania? Po części tak – nie było tak
dobrze, jak założyłem, że będzie, lecz mimo wszystko lektura
jest warta uwagi, dla osób, które lubują się w tego typu
historiach i zaraz wyjaśnię dlaczego.
czwartek, 24 maja 2018
Gorączka | Mary Beth Keane
Są takie książki, po które sięgam z jawnym zaciekawieniem – w tym wypadku z tego względu, że historia przedstawiona w Gorączce inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami. Kim była Mary Mallon, nazywana „Tyfusową mary?” Ofiarą, czy morderczynią? Odpowiedź nie jest i nigdy nie będzie jednoznaczna.
Początek XX wieku: Mając piętnaście lat, Mary opuszcza Irlandię i przybywa do Ameryki, do Nowego Jorku. Po wielu peryferiach i trudnościach, udaje jej się pracować w zawodzie, który spełnia jej oczekiwania – zaczyna gotować dla ludzi, zostaje gospodynią w nowojorskich domach, zaspokajając podniebienia swoich pracodawców. W międzyczasie w jej życiu pojawia się ktoś, kto przynosi też uciechę jej sercu. Alfred staje się dla Mary podporą i z roku na rok odgrywa dla bohaterki coraz ważniejszą rolę, jednak szczęście nie trwa długo, kiedy okazuje się, że za Mary podąża śmierć…
wtorek, 15 maja 2018
Przedpremierowo: Błękit (Blå) | Maja Lunde
Maja
Lunde już raz podbiła serca czytelników swoją pierwszą
powieścią - Historią Pszczół, której osobiście nie
czytałem, więc nie mam możliwości porównania jej drugiego dzieła
z serii Klimakvartetten (która ma przedstawiać i uświadamiać
czytelnikom zagrożenia wynikające z degradacji środowiska), ale
wiem, że na pewno sięgnę po jej pierwszą powieść i każdą
kolejną, gdyż Ludne absolutnie ujęła mnie swoim stylem i prostym
sposobem prowadzenia narracji.
Na
samym początku pragnę Was przestrzec, abyście nie czytali opisu
tej książki, jeżeli w Waszym zamyśle jest po nią sięgnąć (a
uprzedzam już teraz - warto). Dlaczego tego nie robić? Otóż opis
z tyłu streszcza znaczną część fabuły, która rozgrywa się na
kartach książki, przy okazji ujawniając fakty, które wypływają
dopiero z czasem (niektóre nawet pod koniec powieści). Jednym, a
raczej kilkoma słowami - opis ujawnia zbyt dużo, co może popsuć
odbiór całej historii. Najlepiej uderzyć w nią w ciemno i dać
się ponieść.
Subskrybuj:
Posty (Atom)